Kolęda okrutna
dodano dnia
Kolęda okrutna
Leży niebożę na nanickim torze
Kwili, łzy słone połyka miast mleka
Jak żeś się mały tutaj znalazł Boże
W stali uścisku, z dala od człowieka...?
Jesteś wyrzutem, co niebu wygraża?
Chuci porywem, znakiem zapytania,
Czy niewzniosłego podnóżkiem ołtarza?
Słowem, ugrzęzłym w zaciśniętej krtani...?
Przejdą ludziska swym życiem zajęci
Żaden nie zoczy kruszyny tak marnej
I niezawodnie kolejka przeleci
Po zimnym ciałku cztery po czwartej...
Tomasz Fopke, Chwaszczyno, 31 maja 2022 roku, godz. 20.55
Odwiedzin 158