Nic, co kaszubskie - nie jest mi obce

W środę, 13 października gościłem w bibliotece w Bolszewie, gdzie zapoznałem licznie przybyłą publiczność ze swoją twórczością- z tej weselszej strony. Czytałem kawały, felietony i etiudy, śpiewałem. Znalazłem się w gościnnych progach bolszewskiej placówki w doborowym towarzystwie. Swe miejsce tego wieczoru miały: wernisaż obrazów Alfonsa Zwary, uznanego malarza z Rumi oraz koncert chóru „Rumianie” pod wodzą Marzeny Graczyk.

Zapraszam do galerii zdjęć.