Trąba umarł na mrozie. W ciepłym Połczynie
dodano dnia
Dzisiaj wraz z Tadeuszem Korthals nagraliśmy kolejny, 41 rozdział „Żëcô i przigodów Remusa”. Chociaż na samochodowym termometrze było 20 stopni, mnie wciąż trzymał mróz, który zabrał życie biednemu Trąbie na kartach powieści Aleksandra Majkowskiego.
Do zakończenia przygody z Remusem pozostały już tylko cztery rozdziały.