Kościół pod bocianim gniazdem. Kaszëbi w Matarni
W niedzielę, 6 lipca, miałem okazję poznać członków klubu Zrzeszenia Kaszubsko- Pomorskiego w Gdańsku- Matarni. Spotkanie to odbyło się w ramach spotkań przedzjazdowych X Zjazdu Kaszubów w Gdańsku, które zorganizował działacz oddziału gdańskiego i Zarządu Głównego ZK-P, Wojciech Konkel. Po mszy św. kaszubskiej w starym kościele p.w. Świętego Walentego, którego szczyt zdobi okazałe bocianie gniazdo wraz z mieszkańcami, udaliśmy się do pobliskiej salki. Tam, przy bogato zastawionym stole najpierw wysłuchaliśmy prezentacji 11- miesięcznej pracy klubu, którą przedstawił przewodniczący, Grzegorz Jaszewski. Następnie zademonstrowałem współczesną literaturą i muzykę kaszubską na przykładzie własnej twórczości.
Opowiadałem dowcipy, śpiewaliśmy. W konkursie na znajomość kobiecego ciała wygrał... miejscowy ksiądz wikariusz, pełniący właśnie obowiązki proboszcza... W ferworze zmagań z rodzimym słowem i muzyką „popisałem się” podwójnym rittbergerem, gdy poślizgnąłem się na zapomnianej skórce od winogrona... Obyło się na szczęście bez ofiar. Miłe spotkanie przypieczętowano zaproszeniem do Matarni dla chórów z Luzina i Lini na Dzień Zaduszny. Zaśpiewamy „Mszę Kaszubską na chór i diabelskie skrzypce”. Zapraszam do galerii zdjęć.