Wraca sprawa kaszubskiego hymnu. Wejherowo
Niedawno udzieliłem wywiadu Twojej Telewizji Morskiej na temat kaszubskich hymnów i pomysłu „Kaszëbsczi Jednotë”, aby „Zemia rodną” Jana Trepczyka odgrywać z wejherowskiego ratusza. Nie wszystko, co powiedziałem wyemitowano, stąd napiszę, co rzekłem do kamery red. Marleny Nadolskiej.
Przytoczyłem historie obu pieśni. Zaznaczyłem, że Kaszubi nie posiadają ciała właściwego dla ustanawiania hymnu, takiego jak parlament, który ustawą wprowadził Hymn Polski. Zwróciłem uwagę, że moim zdaniem, które pozostaje niezmienne, pieśń Jana Trepczyka bardziej nadaje się na kaszubski hymn. Powiedziałem również, że podoba mi się pomysł Kaszëbsczi Jednotë, dotyczący odgrywania pieśni Trepczyka z wejherowskiego ratusza; jakkolwiek postulowałem, aby zaistniał (na zmianę) razem z odgrywanym już Marszem Kaszubskim Nowowiejskiego. Występując jako wiceprezes Zarządu Głównego Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego zaznaczyłem, że „Tam, dze Wisła òd Krakòwa” cieszy się estymą szerokiej rzeszy zrzeszeńców, zwłaszcza starszego pokolenia. Wspomniałem również, że nie zgadzam się z postulatem Jednotë dotyczącym uzyskania przez Kaszubów statusu mniejszości etnicznej. Polecam materiał TTM: http://www.telewizjattm.pl/serwis-informacyjny/2012-02-22/03/kasz-bsk-jednota-chce-zmiany-hejnalu-w-wejherowie.html?play=on .